Rozmowy przy kawie (15) |
klarysa pisze: Pozdrawiam znad dokumentacji placówkowej. Pati, ty masz stresa... Pomyśl o tych, którym skończył się urlop i jutro staną przed dziećmi i ich rodzicami . Ok, ok, macie gorzej, w końcu rodzic pierwszaka ma do konfrontacji tylko jednego nauczyciela, natomiast nauczyciel pierwszaka musi wytrzymać dwudziestu kilku rodziców, o ich dzieciach nie wspominając Ale stresuję się i tak, choć bardziej pierwszym dniem w przedszkolu Sary...boję się, że będą dantejskie sceny, bo ona jest odważna tylko w domu, a wobec obcych to niekoniecznie A dzieci emocje obudziły o 6.15 No nic, trzeba przetrwać, ale jak sama chodziłam do szkoły to jakoś mniej się stresowałam... No to kawę zostawiam, mocno zaprawioną adrenaliną |