Rozmowy przy kawie (15) |
O jejciu...ta fala upałów to chyba na dobicie tego, co jeszcze żyje... Jutro 35 C. W. wrócił zmordowany, ja już odsapnęłam i ogarniam kuchnię oraz swój obiadek na jutro do pracy. Misiu no, wiadomo kto wygra w takich przypadkach Kredka też tak długo wywalała kocyk ze swojego gąbczaka, aż w końcu dałam spokój. |