Kiedy zakwitną piwonie
Sąsiad na wsi już nie pamięta kiedy padało, ale ponad tydzień temu coś tam spadło.
W każdym razie nadal sucho.

Kilka wczorajszych fotek.
Hortensja V. F. już się przebarwiła.


Złotlin powtarza kwitnienie, choć kwiatów mało, ale takie wesołe są.




Na rozsadniku krzewów niektóre patyczki hortensjowe (od naszej Eli) i różane zakwitły.


W zeszłym roku rozchodnikowi towarzyszyły przekwitające/blaknące kwiaty krwawnika, ale w tym roku krwawnik usechł.


Alba Rose - mało kwiatów, ale sporo jeszcze w pączkach.


Nadal pojedyncze maczki się rozwijają.


A najbardziej kolorowo jest teraz na rozsadniku. Nie wiem, jakim cudem. Bo tam ziemia rozluźniona piachem (plus trochę próchnicy z worka) jest bardziej przepuszczalna. Słońce pełne całą dobę. Wichury zniszczyły moją konstrukcję cieniującą rozpiętą na bambusach, a i tak cienia było raptem ok. 40 cm, bo konstrukcja na 150 cm wysoka.


  PRZEJDŹ NA FORUM