Fragment planety Ziemia |
Pat, aż tak, że zaraz diament, to nie ![]() Wiesz, to wcale nie jest takie pewne, że takie rzeczy dzieją się dlatego, że mój talent był wielki. Mogą się dziać, bo jego odlot jest wielki ![]() No i właśnie o to chodzi, że jednak można stracić talent. Ja też kiedys uważałam, że tego, co ma sie w głowie, nie można stracić, ale można. Jeśli traci się umysł, traci pamięć, to po talencie (zakładając, że rzeczywiście był, bo to subiektywna sprawa). Rzecz w tym, że ja obawiam sie, że nawet jeśli kiedyś miałam, to już nie mam, krętki wyżarły. Nie mówiąc juz o tym, że jeśli go wtedy wcale nie było, to już w ogóle ścigam błędne ognie... Czyli obraz szaleństwa i rozpaczy ![]() To znaczy - luz, robota to robota, będę robić swoje i zobaczymy. Te kawałki szkła juz nie szybują w zwolnionym tempie ![]() ![]() |