Burgund... bardzo dobry kolor... zwłaszcza w smaku...
Drzwi... kiedyś będę miała drzwi, to sobie pomaluje na fajny kolor... teraz to mam zabezpieczenie drzwi, ktorego małżowi "nie zdążyło się" pomalować i nabrało naturalnie zielonego koloru A właśnie, moze ja dzis wyczyszczę to i pomaluję..? Nie! Zagonie batem małza, żeby to zrobil! W końcu to on nie pomalował od razu i tak stoi "od wieków", niech sam to teraz czyści (całkiem sie nie da, ale choc trochę, żeby to przemalowac chociaz lakierobejcą). Pracuś |