Z Linuxem jest znacznie lepiej, ale oczywiście tez sie da dobrać. W tym przypadku dupek wykorzystał tzw. repozytoria, żeby sie podpiąć i tu nie wiedział, co robi, bo jest taka niepisana zasada wsród "moralnych hakerów", ze nie tyka się wolnych społecznych (niekorporacyjnych) serwerów, bo to przecież o wolność i ogólnodostępność walczą hakerzy (przynajmniej teoretycznie i przynajmniej ci "światli"). Ludzie od linuxa tego gnojowi nie daruja, więc ja nic nie musze robić, ja tylko poinformowałam społeczność linuxową, co mi zrobiono i poprosiłam o pomoc A ten pajac niech teraz drży, bo nie zazna spokoju dopóki nie uznają, że odbył karę
Na zachodzie bez zmian ...to znaczy sucho, ciepło i ogrodnika szlag trafia
|