Świat moich marzeń
Eeee...nie jest tak źle, jak Ci jeżówki i rozchodniki żyją, u mnie w najgorszym okresie zdechły, teraz dopiero przycięte zbierają się do kwitnienia wtórnego. A instalacja gankowa niezmiennie mnie zachwyca - nawet wczoraj będąc za domem rzuciłam okiem na palety, na których mam mały rozsadnik i stwierdziłam, że to marnacja straszliwa i muszę je przerobić na taki kwietnik, jak Ty masz aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM