Ogród w dolinie - matrix

Jasiu (Urazka)! Bardzo dziękuję Sama wiem, ile pracy mnie kosztowało i niezależnie od nagród, wygranych itp. mam ogromną satysfakcję, że zrobiłam to absolutnie sama. To chyba jest najważniejsze Z rozrzewnieniem przypominam sobie dni spędzone na wożeniu pełnych kamieni taczek, plantowaniu ziemi, zakupach roślin, kopaniu pod nie dziur i podziwianiu pierwszych efektów. Zdaję sobie sprawę, że mój ogród nie jest doskonały, ale - jak już kilkukrotnie podkreślałam - jest cały mój. I nie jest to efekt wiedzy ogrodniczej, a w dużej mierze intuicji Zawsze miałam rękę do roślin... Munstead Wood Beatko (Syringa)! Dokładnie A rojniki uwielbiam, ale w takich dzbanach itp. wyglądają najlepiej You're beautiful

  PRZEJDŹ NA FORUM