Rozmowy przy kawie (14) |
EwaM pisze: Bry. Wczoraj burza zatoczyła koło i znowu polało, trza rychtować kosiarkę, bo trawa w oczach zielenieje i rośnie. Bluźnisz kobieto na deszcz narzekając! Ja nie koszę, bo od miesiąca nie rośnie...nawet szczaw koński przysechł Na szczęście dziś jest odrobinę chłodniej, 'zaledwie' 28 stopni, nawet chciałam z rana parę chwastów wyrwać, ale zeschnięte rozpadają się w rękach i wyrywają na poziomie skamieniałego gruntu... |