Rozmowy przy kawie (14)
Och, jakie masz piękne pomidorki! Moje się zaczęły gotować na krzakach. Zdejmuje ledwo zapalone, bo inaczej mi marnieją.
Ja niestety też nie mogę podlać tyle ile bym chciała. I to nie dlatego, że ktoś mi zakazuje, ale dlatego że mogłoby mi wody w studni zabraknąć.



  PRZEJDŹ NA FORUM