Rozmowy przy kawie (14) |
Dzień dobry! Stawiam kawę , herbatkę łapię rześki poranek do domu, okna wszystkie otworzyłam . Dzwonią dzwony z kościelnej wieży jak ja lubię te dźwięki i dzwonienia zegara , ten zegar wiekowy kiedyś mojego Lubego wujek pielęgnował choć zegarmistrzem nie był to w tamtym wieku było. O rany jak sobie pomyślę że znowu trzeba podlewać ogródek to na sama myśl robi mi się słabo. Hortensja bukietowa ugotowała się , płakać mi się chce a nie mówiąc o innych roślinkach ale ziele jaskółcze trzyma się i jakie jest piękne aż szkoda go usuwać. Nie mogę mu pozwolić jednak na istnienie bo wtedy bym tylko go miała na wiosnę i na jesień . Chyba pobiję rekord zjadania lodów w tym roku. Lusiu! jednym słowem wesoło masz. He, he zanim ja napisałam to już wstna jest Pati i Bogusia. |