Rozmowy przy kawie (14)
Jasne Kasiu, że wytrzymam. To przecież nie pierwszy Jarmark. A potem przyjdzie piękny wrzesień i październik i całe ukwiecone stare miasto będzie moje. Właśnie przeszła burza, chwilę popadało i deszcz przegonił trochę nocnych krzykaczy. Może u Małgosi też popadało.


  PRZEJDŹ NA FORUM