Lusiu a ja właśnie przed chwilą wróciłam z centrum Gdańska. Wieczór taki piękny, że wybraliśmy się przed snem na spacer z synkiem, głównie w celu potaplania się w tej fajnej fontannie obok Wielkiego Młyna, która wieczorem nabiera kolorów, a przy okazji pobujaliśmy się przy piosenkach Meli Koteluk, bo właśnie zaczynał się koncert na Targu Węglowym. Miasto niewątpliwie ma swoje uroki . Mieszkasz w pięknym miejscu, w którym czuje się historię. Jarmark potrwa jeszcze tylko chwilkę, wytrzymasz, prawda? |