Rozmowy przy kawie (14)
O, Iwonko, ależ sierściuch fajny! No, Czesław to to nie jest, ale mordkę ma słodką wesoły

Widzę, że tu sporty ekstremalne: gotowanie i grillowanie w upale, no to ja też dołączam. Wypieliłam rabatę od sąsiada oraz różankę i przedłużenie w kierunku kompostownika! Poza tym, że się ugotowałam we własnym sosie, choć spora część terenu jest obecnie w cieniu, to podrapałam się kolcami róż i pędami chmielu! Możecie mnie mianować wariatką tygodnia bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM