NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród |
Elu spóźnione ae szczere życzonka przesyłam.Dużo zdrówka i zadowolenia z ogrodu. Czy Bobo się tylko p rzesuszyła czy wyschła?Mogę odkład zrobić. u mnie roślinki też bez opieki zostały bo jestem nad morzem a w Łodzi skwar niesamowity.Robiłam w lipcu częściowo trawnik i pewnie szlag go trafi ale wszystko sięokaże jak wrócę. Szkoda Basiu ze nie przyjechałyście z Elą bo FQ czekała w doniczkach na Was i Pati a teraz po tych upałach może być różnie bo nie były jeszcze ukorzenione |