Wiejski eksperyment Pat - czwarta wiosna na wsi
Ano tak, czasem część sezonu trzeba spisać na straty, bo się zwyczajnie nie da zrobić tego, co się zaplanowało. A ogród masz fajnie położony z mnóstwem uroczych zakątków.
Trochę mi głupio, że po wycięciu wiśni nie poskładaliśmy z W. tych klocków w jakieś ustronne miejsce i zostały zwalone na kupę...
A prezenty to tylko mizerny wyraz naszej wdzięczności za super zorganizowane spotkanie!


  PRZEJDŹ NA FORUM