A ja dalej w kuchni, chyba mnie pogięło k...a mać upał mi rozum wypalił
Basiu a Ty na tą klimę to uważaj, ja mam ale nie włączam tej francy, bo już mam dość angin i jakoś żyję hehe oblewam się potem ale gardło mnie przynajmniej nie boli piję kawusię i pichcę sobie hehe dla mężusia boczek rolowany upiekę do chlebka, teraz przechodzi przyprawami w lodówce i zrobię mu kilka małych miseczek galaretki no a dla mnie obiad z kartki ale dość fajny, bo mam zapiekane ziemniaczki w piekarniku i warzywa z kurczakiem, no to całkiem dobry obiad mam hihi |