Rozmowy przy kawie (14)
Małgosiu, a nie wolisz grzałki w bojlerze? My mamy i płacimy średnio stówę miesięcznie za cały prąd. W. Bei mówił mi na ognisku, ze kosztowo podobnie wychodzi junkers na butle gazowe, z tym że masz wstępną inwestycję w postaci junkersa właśnie.

Ogrzewacz przepływowy miałam do kranu w kuchni, ale wydaje mi się, że słabo grzał, wrzątku to z niego nigdy nie było.

U nas upał się rozkręcił, to co podlewałam dwa razy wczoraj wieczorem i dziś rano jest już znowu wyschnięte na popiółdiabeł Chyba czas się pogodzić z tym, że w tym roku to już kwitnącego ogrodu nie będzie, byle chociaż korzenie przetrwały....


  PRZEJDŹ NA FORUM