no a jak z zamówieniami w tym roku, Małgosiu ruszysz w końcu ze sprzedażą czy dalej będziesz samolubnie pokazywać nam swoje wyroby tylko do polizania przez monitor?
Upał dość dość, ale w domu jeszcze chlodno więc do wytrzymania, natomiast jeśli ma być jeszcze 10 stopni więcej, to ja wysiadam.... świtem posadziłam zioła od Ewy, bo w malutkich doniczkach strasznie schły i teraz latam co 2 godziny z konewką uzupełnić im wodę. Posprzątałam dom (dziwna sprawa, po gościach nie było do sprzatania nic, po nas, chociaż przecież też prawie w domu nas nie było, to i owszem jak po miesiącu niesprzątania ), wstawiłam dwa prania i już naprawdę nie wymyślę nic pilnego, co by uzasadniało porzucenie pracy zawodowej... |