Kompostowy zlot sierpniowy (2015)
Od Beci miałam wieści późnym popołudniem, że dojechała, mocno podgotowana w upale, od Zuzi jeszcze nic, może jeszcze jadą, a może dojechali i padli plackiem...

Zgrałam zdjęcia z soboty, z niedzieli tylko kilka dopiero.
Niektóre wyszły kiepskiej jakości, bo chwilami nie nadążałam z łapaniem ostrości, ale i tak zamieszczę ze względu na interesujące "obiekty" na zdjęciach bardzo szczęśliwy Nie przymierzam sie nawet do konkursu, chcę tylko , żeby ci, którzy nie byli, mogli zobaczyć jak najwięcej na fotkach wesoły

Najpierw było jeszcze jasno







...ale słońce zachodziło...



...zachodziło...
























Dzieci biegały...


...o tu widać, jak szybko biegały... oczko



Psiaki wdzięcznie prosiły o kiełbaski














Prawda, że wygladają jak chromosomy w komórce?

Tak mi sie skojarzyło, bo przy ognisku W. wyjaśniał mi różne metody krzyżowania odmian lol



  PRZEJDŹ NA FORUM