Rozmowy przy kawie (14) |
Marylko masz rację, jak nie urok to ... Martwię się razem z Tobą i mam nadzieję, że Syn trafi do dobrego ortopedy i szybko odzyska zdrowie. A z telefonem to Ci się naprawdę udało. Całe szczęście, że nie zauważył go nikt chętny na cudzą własność. EwoM tak to już jest, że spotykamy czasami na naszej drodze ludzi, którzy rozum trzymają w zamrażalniku i dlatego nie mogą z niego szybko skorzystać. Szkoda tylko, że my musimy ponosić konsekwencje ich głupoty. Olu jak miło było Cię poznać. W mojej ocenie jesteś piękną, serdeczną i uśmiechniętą młodą damą a Twoje przetwory są wyśmienite - próbowałam i ketchup i ajvar. Pasztet z bobu to poezja. Zresztą sama widziałaś jak szybko znikał. Misiu jaką przemiłą niespodziankę nam wymyśliłaś i jeszcze ten kieliszek wina w dłoni aby wznieść toast za nasze spotkanie! To było coś fantastycznego. |