Rozmowy przy kawie (14)
Misiu , dziękuje , odpisałam
Anitko , faktycznie pamietam że z kręgosłupem wciąż sie borykasz
A ja ciągle wiszę na telefonie , raz z synową , raz synem konferuje . Nawet już opieprzyłam z tych nerw mojego synalka , bo jakby uważał to by to sie nie stało
eh te dzieciakidiabeł


  PRZEJDŹ NA FORUM