Kompostowy zlot sierpniowy (2015) |
Janeczko, okazało się, że Mirek musi być jeszcze jutro (a właściwie to już dziś) do co najmniej 11 w pracy. A co dalej? Jeśli wyjedziemy, to na ognisko się raczej już nie załapiemy, ale na nocleg u Bei i imprezę u Pat mam nadzieję, że tak. Uchhhh, jaka ja jestem umęczona tym ciągłym czekanie na niewiadome. Bea, czy w razie czego moglibyśmy przenocować u Was też z niedzieli na poniedziałek |