Rozmowy przy kawie (14) |
Ja prawie spakowana...no papryki i papier w bagażniku, aparat leży na stole, więc może nie zapomnę zabrać Wyruszam koło 9:00 więc u Margolci powinnam być koło południa...fotki zrobię...kabelek spakowany, więc może się zdarzyć, że będą prawie na bieżąco dobra idę w kimonoo |