Fragment planety Ziemia |
Bea, ja pierwszy raz się wpisuję u Ciebie i właściwie nie wiem dlaczego, bo pamiętam, że Pat reklamowała Twój dom i ogród i zapisałam sobie w notesiku, żeby i tu zajrzeć. Ale co się odwlecze, to jak widać nie uciecze. Przejrzałam kilka pierwszych stron, ale tam o domu nic prawie nie znalazła, później pooglądam resztę. Teraz zaznajomiłam się z czerwcem i lipcem u Ciebie. Fajnie, że masz tyle ptaków. Takiej dzierzby to wcześniej nie znałam , ale widzę, że przydałoby mi się stadko na osobisty użytek: polowałyby na gryzonie na naszej łące. Kwiczoły i do nas zaczęły przylatywać. W ogóle z roku na rok obserwujemy wzrost liczebności różnego rodzaju ptactwa. Nie jest tego jeszcze bardzo dużo, ale jednak. Nie stosujemy chemii, więc są różne larwy, gąsienice i reszta, no i one mają co jeść. Mazurka też ostatnio przyuważyłam, z taką dużą czarną plamką na puczku (policzku znaczy się). Te powojniki w dole, które upamiętniają Fifi, są zjawiskowe. A przy okazji dobry pomysł z powojnikiem terniflora, też zachciało mi się go mieć, tylko u mnie na razie żadnych pergol nie ma. Ale myślę o tym. A z czego Ty zrobiłaś kompostownik? Bo jakoś do tej pory takie kratki mi się w oczy nie rzuciły w marketach budowlanych? Co to jest? |