Olu dorzucaj.... tego jest tyle, że nie zauważę Nie mam weny do prasowania, może po południu.
Teraz na drugie śniadanko wpadłam. Mąż mi wykopał spod forsycji ze 20 roślin i teraz muszę je wsadzić wzdłuż jałowców...... Yogin podejrzliwie mi się przygląda, dlaczego zmniejszam mu ścieżkę. U nas też chmurki przyszły, chłodek przyjemny..... Jeden odcineczek "W garniturach", dwa jabłuszka i do łopaty.... Zamówiłam środek na mrówki, bo istna plagę mam. Przez 20 lat miały używanie ogrodu dla siebie. Normalnie autostrady pobudowały |