Rozmowy przy kawie (14) |
Zuziu - pisałyśmy jednocześnie i przegapiłam Twój wpis, a zaraz potem oglądałam Twoje bociany i wiesz co, te moje dzisiejsze wyglądały zupełnie tak samo! Widocznie mają ważne sprawy do omawiania. Do odlotu to u nas się one zbierają na polach jakoś też pod koniec sierpnia. Ech, ależ jesteśmy styrani! R. zwiózł całe drewno z zimowej wycinki brzózek w naszym lasku. Woził autem i wózkiem przymocowanym w roli przyczepki. Trochę pomagałam, ale miałam też swoją robotę. Dobrej nocki wszystkim |