Wpadłam na chwilę, między karmieniami Mój baby blues zanikł po "poważnej" rozmowie z P. Zrozumiałam, że nigdy nie będę super mamą i żoną (jak mi się wydawało) itd i jednak potrzebuje pomocy i wsparcia moich najbliższych Mały rozwija się super, mam jednak problem z karmieniem piersiami Po tygodniu w domku okazało się, że mały przytył tylko 40g i mam za mało pokarmu Walcze cały czas o każdą krople i ściągam ile się da i dokarmiam mlekiem sztucznym. Efekt po nastepnym tygodniu jest, mały przytył 370 g Na działeczkę chodzimy już prawie codziennie
|