Kompostowy zlot sierpniowy (2015)
W pieczeniu kurzych nóg nad ogniskiem mamy już niejaką wprawę. Nie jest źle, jeśli chodzi o czas i ewentualny dyskomfort związany z trzymaniem patyka.
W. śpiewa namiętnie, ale raczej mało muzykalnie, można powiedzieć, że melodia w śpiewaniu mu nie przeszkadza bardzo szczęśliwy Repertuar też raczej kontrowersyjny, więc nie polecam wesoły
Wina będą czerwone i białe. Może się trafi butelka różowego.


  PRZEJDŹ NA FORUM