Rozmowy przy kawie (14)
ufff...ale upał był...w nagrzanym aucie zwłaszcza, ale spędziłyśmy cudowne popołudnie na warsztatach ceramicznych i równie świetny wieczór u koleżanki w pół drogi między nami a warsztatami, zdjęć prawie nie mam, bo lepiłam z równym zapałem co dzieci, ale jutro pokażę jakie potwory gliniane stworzyłyśmy ...a teraz idę nadganiać robotę, bo wróciłyśmy 3 godziny później niż było planowane taki dziwny


  PRZEJDŹ NA FORUM