Kompostowy zlot sierpniowy (2015) |
Ja też tu zaglądam i czytam sobie, jaki fajowy zlot się szykuje. Mimo, że wszelkie "okoliczności przyrody" wskazują na to, że nie będzie nam dane w nim uczestniczyć. Ale pierogi z wiśniami! O łał! Zazdroszczę! I dodatkowo wegetariańska kuchnia plus pomidory Justynki - coś co lubię! Od razu zaznaczam, że gdyby cud się zdarzył i wyruszylibyśmy do Was, to zrobimy to tak, żeby dodatkowego kłopotu nie przysparzać. Na wszelki wypadek: czy ja mogę prosić na PW szczegóły dojazdu do Pat i Bei? |