Rozmowy przy kawie (13) |
Stawiam się z kawunią U mnie lało nocą,teraz co raz pokapuje,chyba porwę się dzisiaj na chwaściory masę przekwitłych róż też mam do ścięcia ...jest co robić,no W sumie cieszę się z tych deszczy,bo podczas mojego wyjazdu jakaś masakryczna susza tu była ...trawnik jest wspomnieniem ,ale i tak zamierzam się na niego z łopatą.....oczko będę montować |