Rozmowy przy kawie (13)
Ogórki gruntowe od lat prowadzę po sznurku,większe plony i nie łapią szybko choroby..
Właśnie rzuciłam węża w kąt hortensjowy...jesuuu...już mam dosyć po 2h podlewania..i tylko najważniejsze krzoki..
PRZEJDŹ NA FORUM