Rozmowy przy kawie (13) |
Niektórzy się oddalili, a ja równo o 22:00 wróciłam z pola Jeszcze bym coś porobiła, ale ciemnica zapadła, łopatkę zgubiłam i do ostatnich dwóch jeżówek musiałam szpadel wziąć..... Teraz wykąpana, nóżki sobie moczę spracowane i będę fotki zgrywać.... |