Dwa w jednym, czyli miejska dżungla
Małgoś oczywiście "melepeta" jest mi znana wesoły

Wzór Bolesławca rzeczywiście dość rzadki, ja go także nie znałam zanim W. nie przytargał pierwszych zdobyczy. Facet na bazarku ma pojedyncze sztuki i chyba wszystkie z jakaś wadą, nieprzeszkadzająca w użytkowaniu.

W ogrodzie nadal kolorowo, zakwitły lilie, choć niektóre, no własnie, kalapate jak nie wiem co. Roślina sama w sobie dorodna a kwiaty małe, zniekształcone, niewybarwione. Te jeszcze się do czegoś nadają.









Zakwitł także taki śmieszny dzwonek, nieco podobny kształtem kwiatów do Pink Octopus, ale jest biały





Tradycyjne takietamy



maczek z samosiewu



Bomba w górę! wesoły





Liliowiec z tych najzwyklejszych pomarańczowy



Pąki na hortensji kosmatej



I na deser róże dwie







  PRZEJDŹ NA FORUM