Rozmowy przy kawie (13)
Małgosiu, no to plany masz ambitnewesoły Ja bym chciała tylko trawę skosić, ale muszę poczekać, aż pogoda określi się, czy będzie deszcz, czy nie oraz nazrywać czereśni, które złośliwie dojrzaly tylko na samym czubki drzewadiabeł

Z US wyjaśniłam...chyba, bo to nigdy nie wiadomo...ale ręce z majtkami opadają...2 miesiące użerki, po to, żeby i na koniec powiedzieli, że może jednak bym sama zapłaciła z pominięciem komornika.....noż KM!

A w B. sprzedają jakiś nowy cydr, w wersji z cynamonem i bez, oczywiście wzięłam, bo nałóg należy pielęgnować, żeby nie zanikł lol


  PRZEJDŹ NA FORUM