Fragment planety Ziemia |
Beatko Zajrzyj na maila, wysłałam Ci PW. Wcale mnie nie dziwi, że szalejesz w ogrodzie, nic innego nam nie pozostaje, bo po ostatnich deszczach natura ruszyła ze zdwojoną siłą. Ja się już poddałam, bo wiem, że z nią nie wygram. Ogarniam tylko to na czym mi najbardziej zależy, czyli warzywka. Tam trochę dopieściłam przed wyjazdem w Wasze cieplejsze rejony. Lecę do Pati poczytać coś więcej o tym chłopcu |