Dziś przywitam Was zachwycającą różą.... niska, o delikatnym zapachu i olbrzymim pąku...
Pati moja też zatrzymała się na etapie pąków Tak samo Erotica.... ale może dlatego, że są w przedogródku, a tam strasznie sucho...... Co do dzwonków, to strasznie dumna jestem, bo z mojego siewu są.... Tak mnie to zachęciło, że wczoraj naprodukowałam 32 doniczki różności: goździki, bratki, bodziszki, naparstnice, lobelie, koleusa, maki..... Parapety na dużej werandzie obstawione. Dzwonka oczywiście dostaniesz Mam ich sporo, bo strasznie mi się podobają Marzy mi się jeszcze Viking.
Misiu walczę jak mogę z tymi dwudziestoletnimi chwastami..... jak na razie to one wygrywają. Będę szczęśliwa, jak pozbędę się turzycy piaskowej, bo to trawsko wcale nie jest mniej groźne od podagrycznika i perzu......
|