Rozmowy przy kawie (13) |
Muszę przyznać, że też jestem zdenerwowana, bo wczoraj córa znalazłam małego kleszcza na nodze. Bez wychodzenia z domu, w domu. Był maciupki i chyba jeszcze nie zaczął pić, ale zaczerwienienie dzis jeszcze jest. Nikt nie panikuje oprócz mnie. Może powinnam się jednak zgłosić po antybiotyk zapobiegawczo...? |