Rozmowy przy kawie (13) |
Napisałam tyle i akurat wtedy kompostownik się zaciął i przestał działać. Post wcięło. Ehhh... Już nie wiem co pisałam.![]() Misiu, w koszuli? To u Ciebie tak ciepło? W grubym polarze chodzę i mi zimno. W kapturze, bo wieje zimniasty wiatr. Brrr... Tylko słoneczko świeci cudnie. Pisklaki też próbowałam ratować i wróbelki z pyska kota wyjęte. Niestety, jest tak jak mówi Pat... |