Fragment planety Ziemia
Hohoho cenią się za ten dom...ale pewnie łazienkę tam mają i grzyba na ścianach nie mająlol Widok Twojego domu kompletnie mnie nie szokuje, bo co sobie wyjdę przed swój to widzę to samo, tylko okna plastikowe, co niekoniecznie dodaje mu uroku...swoją drogą szkoda, że ten tynk tak równomiernie nie chce odpadać, nie? Byłaby robota za darmo odwalona, potem parę ulew z gradem, cegły spod spodu by się same wypiaskowały i...już można sprzedawać za 500 tysięcy bardzo szczęśliwy

A podpory świetne! Jak Ci z powrotem leszczyna odrośnie to zapisuję się na paczkę patyków, bo moje wierzbowe mniej trwałe i albo się ukorzeniają (do góry nogami też!) albo próchnieją po paru sezonach...


  PRZEJDŹ NA FORUM