Ra-barbarowe kolejne miejsca na ziemi
Czy na pewno? Nigdy nie jest zbyt późno?!
Pati tak nasza Ela wymyśliła z tymi malunkami na balkonie, ja jakoś nie za chętna byłam,ale teraz podoba mi się wygląda na to że tylko u nas taki ładny balkoniklol
Dziewczynki, rośliny "połykające" nadmiar wody, oczywiście chętnie przyjmę tylko nieco później-gdy już przygotuję teren. Dzięki bardzoo, że myślicie o moim obejściu bardzo szczęśliwy

Co do pomocy to trochę podgonili takie robótki drobne-dobre i tyle.Dzieciaki miały 10-tonową piaskownicę do swojej dyspozycji.





oraz łąkę Najbardziej cieszyło mnie, że całe dnie spędzały na świeżym powietrzu





Co do zachowań B. leki bierze choć zrobił sobie przerwę kilkudniową z drugiej dawki popołudniowej.Niestety już nie jest taki Forest Gamp smutny jak wcześniej.Nic go nie cieszy a wręcz odwrotnie....przerażenie i obrzydzanie sobie i innym, miejsca itp.
Jutro jadę z nim do psychiatry. Wczoraj przy obiedzie pożegnalnym powiedział dzieciom
-tak mi wstyd, że matka was wykorzystała do roboty....
Wprost i bezczelnie napomknął, że jest "rozwalony" tym ich najazdem a szczególnie wnuczków, bo takie zjazdy co tydzień to dla niego nie do przeżycia..... myślałam że dziada uduszę.
Sąsiadom, oraz ekipom remontującym to już taaaakie bzdury pieprzyzakręcony, po prostu nie do powtórzenia.
Moje tłumaczenia i rozmowy nie skutkują na dłużej, niestety....
Mam nadzieję, że dotrwam jakoś do końca
W tym tygodniu przyjadą fachowcy od stawiania filaru kominowego, i hydraulik połączy instalację do pieca, a potem układanie płytek na podłogach w kuchni, przedpokoju i ganku-myślę że do końca lipca uporam się z kafelkami na podłogach i ścianach.

A tak wyglądała praca Mixokretowa








Zamurowali też drzwi, niestety pieca Idiota-Antonio , ruszyć nie pozwolił!Kiedys pod jego nieobecnośc i tak wyburzę ten "salonowy" zabytek, który tylko syfi sadzami i dymem, oraz zajmuje miejsce














  PRZEJDŹ NA FORUM