Moja wymarzona działeczka
Marysiu
ale postepy w pracach,niedawno pisałaś,że zaczynacie a tu proszę bardzo...Ja własnie myślałam jak sie czujesz po upadku,a ty juz za pracę sie wziełaś.Super,że już Cię nie bola siniaki,bo napewno były.
PRZEJDŹ NA FORUM