Moja wymarzona działeczka

Witaj Dario , a wiesz ,że i mój czosnek gdzieś się zawieruszył na działce , wiec posadziłam jesienią nowy . Powojnik w ubiegłym roku był też w początkowej fazie tego koloru , później przybrał barwę ciemno niebieską Mam nadzieję ,że już sie rozwinął , więc w poniedziałek zrobię aktualne zdjęcie tak wyglądał w ubiegłym roku Marzanka sie nie przejmuj , ona jest wytrwała i za jakiś czas zacznie się panoszyć na całego Misiu już jestem eM z z zaprzyjaźnionym pomagierem znowu dłubał nasz przyszły parking , a ja karczowałam kawał nieużytku , pod przyszłe maliny . Mam nadzieję ,że zdążę do jesieni , bo niestety miejsce dziewicze i oporne jak diabli.( szkoda ,że nie zrobiłam zdjęcia , bo miałabym porównanie jak było , a jak kiedyś będzie) Mąż w swoim żywiole droga dojazdowa prawie skończona , tylko te murki oporowe ciągle czekają na swoją kolej , a z czasem krucho

  PRZEJDŹ NA FORUM