Fragment planety Ziemia
Bea zrobiłaś mi wielką przyjemność , o rany mieszkaliśmy w tym domu. Zdjęć nie mam z tamtego okresu.
To był jedyny dom wczasowy.
Marzę o spotkaniu i może uda się ale już do Przesieki nie wybieram się to nie na moje nogi he, he i na kilogramy . Masz rację nie pamiętam ogródków tylko piękne widoki i łączki z dzikimi kwiatuszkami w wśród wielkich świerków.


  PRZEJDŹ NA FORUM