Moja działka
Aniu zapomniałam odpowiedzieć Marylce, że pelargonie do gruntu całe lata sadziła moja Mama i dla mnie to normalne, że one mogą rosnąć w gruncie. Na zimę Mama wysadzała pelargonie do donic i przechowywała je w widnej piwnicy a na wiosnę robiła z nich sadzonki. Ja jeszcze w swojej krótkiej karierze ogrodniczej sadziłam je tylko do skrzynek ale mam miejsce, gdzie jeszcze w tym roku planuję posadzić je do gruntu.
Bardzo pocieszyłaś mnie z liliowcami bo jest mi niezmiernie przykro jak patrzę na te moje mizeroty. Oby Twoje prognozy sprawdziły się.


  PRZEJDŹ NA FORUM