Otwieram
Ja wyszłam z założenia, że skoro mam glinę i prawie żadnego cienistego miejsca, na dodatek strefa 6a, to - podobnie jak Małgosia - różaneczników sadzić nie będę.

Za to oglądam i podziwiam je u Ciebie na całego! wesoły
Nie ma to jak kilkudziesięcioletnie krzewy i drzewa - szczęściara! aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM