Rozmowy przy kawie (12) |
Ja to bym pospała, ale szkoła wzywa, ale czemu Bogusia, jak nie musi, o takiej nieludzkiej porze wstaje, to nie rozumiem O dziwo, nic mnie nie boli, chyba mnie w końcu ciężka robota zahartowała, więc dzisiaj ciąg dalszy, jak wrócimy ze szkoły i okolicznościowych lodów Pogoda rzeczywiście dobrze się zapowiada, tydzień też, bo ma raptem 3 dni, zatem żyć, nie umierać, prawie wakacje mamy |