Deszczyk kapie cudnie..NIE! Pomerdało mnie...leje murwa od rana!! Juz mi biodro skrzypi,a rozmoczone piegi spłynęły z facjaty mej ciut niżej..i głupio się czuję Wolę jednak mieć wszystko na swoim miejscu,nawet w moim okrąglutkim wydaniu..
Spacer po wsianiu ogórków przedpołudniowy,zanim się rozlało...acha! I niech mi nikt nie mówi,że nudna jestem z tymi krzewuszkami..


Alba..

Nana variegata ciut późniejsza..

Kawałek skalniaka,ale w zasadzie chciałam pokazać,że styriaca jest naprawdę duża.Krzewuszka.

Elu.kozi zlikwidowałam,bo nie chcieli abym fotki kóz robiła..
tam nikt wątku nie prowadził z humorem i w ogóle..i moderator mnie wyprowadził z nerw..nie,to nie..phi..kóz na kozim nie pokazywać..absurd!

Bożenko..boryna,pamiętniki spaliłam na 45 urodziny ,pisałam na FO,ale nie wszyscy rozumieli i chcieli...potem straciłam i wenę a i o muzę też ciężko..
Dziękuję.. ..zawstydziłam się..zapraszam zawsze,choć juz tej swady słowa nie mam co dawniej.. |