Rozmowy przy kawie (12)
Deszczu Wam nie podeślę, ale może ktoś chce trawy? Mogę wysyłać skoszoną, ale najlepiej to otworzę biznes i będę wysyłać trawę żywcem zdartą z gleby pan zielony Jeszcze się dobrze nie zaczęło a ja mam po wyżej uszu ciągłego koszenia tego buszu rosnącego po łydki!!
Dziś na szczęście nie musiałam patrzeć jak rośnie w oczach i ile cm urosło to koszone 2 dni temu, bo zrobiłam szkolne ognisko z okazji wiadomej i do wieczora piekliśmy kiełbachy, objadaliśmy się ciachami i spalaliśmy kalorie bawiąc się na świeżym powietrzu. Pogoda dopisała, było ciepło i cudnie, czego i Wam życzę.


  PRZEJDŹ NA FORUM